Nareszcie dobre teksty w polskich piosenkach. Bartek Kulik gra i śpiewa na melancholijnej nucie, ale nie zamyka się z gitarą we własnej sypialni. Tak mógłby grać polski Beirut.
Na początek zastrzyk na uspokojenie: Ana Roxanne, Ane Brun i Anna McClellan (z prawej).
Dalej coś dzikszego: The Avalanches, Avtomat, The Bug (z lewej) oraz Terry vs. Tori.