Na etapie trzeciego albumu muzyka Gold Pandy stała się doskonale przewidywalna. Nie przepadam za takim obrotem spraw, choć można to (i jego) lubić. Najgorsze, że metoda konstruowania piosenek wypracowana przez Brytyjczyka nie może zaskoczyć chyba nawet jego samego.
Ołeksandr Myched w książce "Zmieszam z węglem twoją krew", zapuścił się w tereny
obce i zagadkowe nie tylko dla Polaków, ale też dla wielu Ukraińców.