Menu Zamknij

Najlepsze płyty roku 2012

Pod tym chwy­tli­wym tytu­łem spi­su­ję albu­my, któ­re chciał­bym z tego roku zapa­mię­tać. Takie, któ­re dłu­żej zosta­wa­ły w odtwa­rza­czu, w tele­fo­nie, z czymś mi się koja­rzą­ce i tak dalej. Tylko część w nich wystę­pu­je na liście zgło­szo­nej prze­ze mnie do gaze­to­we­go pod­su­mo­wa­nia roku. Tak już jest.

Afro Kolektyw – Piosenki po polsku
Air – Le Voyage dans la Lune
Alabama Shakes – Boys & Girls
Andrew Bird – Break It Yourself
Andruchowycz & Karbido – Absynt
Asia i Koty – Miserable Miaow
Baaba – The Wrong Vampire
Babadag – Babadag
Band Of Endless Noise – The Blue Nun
Barbara Morgenstern – Sweet Silence
BNNT – _ _
Bob Dylan – Tempest
Ch-Ch-Ching – Dom
Chromatics – Kill For Love
Demolka – Demolka
Drekoty – Persentyna
Fuka Lata – Saturn melancholia
Grimes – Visions
Jessie Ware – Devotion
Kamp! – Kamp!
Kapela ze Wsi Warszawa – Nord
Karolina Cicha – Miękkie maszyny
Kim Nowak – Wilk
Krojc – Pirx
Lambchop – Mr. M
Loco Star – Shelter
Maja Kleszcz & IncarNations – Odeon
Maki i Chłopaki – Dni Mrozów
Marcin Masecki – Die Kunst der Fuge
Maria Peszek – Jezus Maria Peszek
Masha Qrella – Analogies
Mount Eerie – Ocean Roar (też Clear Moon)
Nathalie And The Loners – On Being Sane (In Insane Places)
Niechęć – Śmierć w mięk­kim futerku
Oranżada – Once Upon A Train
Patti Smith – Banga
Paula & Karol – Whole Again
Pink Freud – Horse & Power
Pure Phase Ensemble – Live At SpaceFest!
R.U.T.A. – Na uschod
Sofa – Hardkor i disko
Soniamiki – SNMK
The Shins – Port Of Morrow
The xx – Coexist
UL/KR – UL/KR

Było jesz­cze dużo płyt z zeszłe­go roku, do któ­rych dotar­łem dopie­ro w bie­żą­cym. Albo jesz­cze star­szych. Reszta nie bar­dzo albo śred­nio, albo zapo­mnia­łem. Nancy Regan w porząd­ku, ale nie aż tak.

Podobne wpisy

Leave a Reply